Za nami ostatnie kolejki rozgrywek w B-klasie, które dały nam odpowiedź na to, kto awansował do ligi wyżej. Z grupy III sztuka ta udała się GKS-owi Raciborowice, które wygrywając z Kraśnikiem Dolnym, zapewniły sobie awans z drugiego miejsca. Z grupy IV awans wywalczył Orzeł Platerówka.
A B-klasowe granie zaczęło się nietypowo, bo w sobotę, wtedy to mistrz ligi – rezerwy BKS-u Bolesławiec udały się na mecz do Zbylutowa. Zbylut to drużyna z dołu tabeli, tracąca najwięcej goli w całej lidze, więc faworyt mógł być tylko jeden. BKS II przed tym spotkaniem miał imponująca liczbę bramek, w poprzednich dwudziestu pięciu meczach strzelili uwaga…195 bramek, wow! Chcieli dobić do dwustu i sztuka ta udała im się już w czterdziestej minucie spotkania, bramkę numer 200 zdobył Marek Majka. Potem piłkarze z Bolesławca dorzucili jeszcze dziesięć bramek, dając sobie wbić jedną. Honor gospodarzy uratował Gabriel Karpowicz. BKS-owi tak duże zwycięstwo zapewniła superforma supersnajperów – Adrian Kulesza zdobył w tym spotkaniu siedem goli, Marek Majka pięć, do bramki trafiali również Adam Wolski, Mariusz Pańczyk i…Dawid Kizyma, bramkarz BKS-u, który pewnie wykorzystał rzut karny strzelając w prawy górny róg bramki.
W Raciborowicach kilka miesięcy temu rozpoczął się projekt, który by wypalił, musi iść do przodu – awans więc był w tym sezonie priorytetem. Ligi wygrać się nie udało, ale dobrze, że można wejść z drugiego miejsca (jako najlepsza drużyna z drugich miejsc z wszystkich B-klas). GKS więc przed meczem z Kraśnikiem zdawał sobie sprawę, że zwycięstwo zapewni im udział w A-klasie w sezonie 2022/2023. Piłkarze, zarząd, sponsorzy – wszyscy byli pewni, że cel uda się osiągnąć i w Raciborowicach została przygotowana prawdziwa feta. Awans był i to w stylu imponującym, choć to słowo to chyba za mało, żeby określić wysokość wyniku w niedzielnym spotkaniu. 28:0! – takie show dali na koniec rozgrywek swoim kibicom piłkarze Remigiusza Karpowicza. By na siłę nie rozciągać artkułu – strzelców bramek przeczytajcie sobie w tabelce poniżej.
A tymczasem w Kruszynie na boisko wyszła tylko jedna drużyna, która w ramach rozgrzewki zrobiła sobie gierkę wewnętrzną. Goście z Gromadki nie stawili się na meczu.

W Mierzwinie mierzyły się ekipy tamtejszego LKS-u oraz Bobrów z Dąbrowy Bolesławieckiej. Mecz był wyrównany, obie drużyny pokazały dobry, jak na B-klasę, poziom. Jako pierwsi na prowadzenie wyszli piłkarze gości – Kacper Wrzeszcz wykorzystał bardzo dobre podanie Michała Szulika. Gospodarze szybko odpowiedzieli, a autorem wyrównującego gola był Bartłomiej Mieszczanowicz. Do szatni na przerwę zespoły schodziły przy prowadzeniu Bobrów, bowiem w 38′ Kamil Razik dostał podanie od Kacpra Wrzeszcza i w doskonałej sytuacji się nie pomylił. Bramka na 1:3 to znowu akcja wyżej wymienionej dwójki – tym razem w roli asystenta Razik, a swojego drugiego gola w meczu zdobył Wrzeszcz. Na kwadrans przed końcem meczu Mierzwin zmniejszył straty, a dokładniej zrobił to Marek Farbis, najlepszy strzelec drużyny. Na więcej goli brakło już czasu i to przyjezdni mogli zabrać ze sobą komplet punktów.
Duża niespodzianka w Bolesławicach, gdzie punkty zgubił dobrze radzący sobie w tym sezonie KS Włodzice. Majdan, przedostatni w tabeli, punktował w rozgrywkach bardzo, bardzo sporadycznie, ale na ostatni mecz sezonu spięli się i zakończyli go niespodziewanym remisem. Co prawda to Włodzice wyszły pierwsze na prowadzenie (gol Tomasza Chudzika), ale gospodarze szybko odpowiedzieli – do bramki Włodzic trafił Damian Stępak. W drugich czterdziestu pięciu minutach sytuacja odwrotna – to Majdan pierwszy prowadził (drogę do bramki Włodzic znalazł Kajetan Szewczyk), a Włodzice musiały gonić. I dogoniły – Bartosz Bronowicki celnym strzałem ustalił wynik meczu.
Bad Element Otok podejmował w niedzielne przedpołudnie KS Kotliska. Obie drużyny sąsiadowały ze sobą w tabeli (ósme miejsce Otok, siódme Kotliska), ale strata Otoku była na tyle duża, że nawet ewentualna wygrana nic by tu nie zmieniła. Był więc to tzw. “mecz o pietruszkę”, do którego z większym zaangażowaniem podeszli piłkarze z Otoku. Zaczęło się szybciutko, gospodarze prowadzili już w piątej minucie, a gola zdobył Karol Kubaj. Do przerwy utrzymywał się wynik 1:0. Zaraz po wyjściu na drugą połowę było już 2:0, tym razem piłkę do siatki skierował Bartłomiej Wieczorek. Gdy w 66′ Łukasz Mesjasz jeszcze podwyższył prowadzenie Otoku, było już pewne że nic złego gospodarzom nie może się już stać. Co prawda Kotliska na siedem minut przed końcem zdołały zdobyć bramkę honorową, ale było to wszystko, co byli w stanie z siebie dać. Bramkę dla Kotlisk zdobył Szymon Kijanka.
Ostatni mecz kolejki zapowiadał się jako jeden z najciekawszych – trzeci Leśnik II grał z czwartym LZS-em Nowa. Sytuacja w tabeli była jednak taka, że zespoły te nie mogły już zamienić się miejscami, więc stawka spotkania trochę mniejsza. I uwaga… spotkanie zakończyło się wynikiem jak na B-klasę niespotykanym – 0:0! Niech o rzadkości tego faktu świadczy to, że taki wynik nie padł ani razu w pozostałych 181 meczach B-klasy grupy III i 132 meczach B-klasy grupy IV. Łącznie 313 meczów z co najmniej jedną zdobytą bramką w dwóch B-klasowych grupach, które opisujemy i dopiero spotkanie Leśnika II z LZS-em Nowa w ostatniej kolejce sezonu dało nam taki wynik.
Zbylut Zbylutów | – | BKS II Bolesławiec | 1:15 |
Karpowicz | Kulesza (7), Majka (5), Wolski, Kizyma, Pańczyk | ||
GKS Raciborowice | – | LKS Kraśnik Dolny | 28:0 |
Pawlusiński (10), Ferreira (7), Wiedro (4), Pełech (2), Białoń, Suszek, Lebid, Bałut, Ćwiak | |||
Znicz Kruszyn | – | GKS II Gromadka | 3:0 (wo.) |
goście nie stawili się na meczu | |||
Bad Element Otok | – | KS Kotliska | 3:1 |
Wieczorek, Kubaj, Mesjasz | Kijanka | ||
LKS Mierzwin | – | Bóbr Dąbrowa Bol. | 2:3 |
Mieszczanowicz, Farbis | Wrzeszcz (2), Razik | ||
Majdan Bolesławice | – | KS Włodzice | 2:2 |
Stępak, Szewczyk | Chudzik, Bronowicki | ||
Leśnik II Osiecznica | – | LZS Nowa | 0:0 |
B-klasa grupa III
DRUŻYNY | M | PKT | W | R | P | BRAMKI | |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | BKS II BOLESŁAWIEC | 26 | 73 | 24 | 1 | 1 | 210:26 |
2 | GKS RACIBOROWICE | 26 | 69 | 23 | 0 | 3 | 167:35 |
3 | LEŚNIK II OSIECZNICA | 26 | 57 | 18 | 3 | 5 | 73:41 |
4 | LZS NOWA | 26 | 50 | 16 | 2 | 8 | 78:41 |
5 | KS WŁODZICE | 26 | 48 | 15 | 3 | 8 | 105:73 |
6 | BÓBR DĄBROWA BOL. | 26 | 45 | 15 | 0 | 11 | 85:55 |
7 | KS KOTLISKA | 26 | 41 | 13 | 2 | 11 | 130:98 |
8 | BAD ELELMENT OTOK | 26 | 37 | 12 | 1 | 13 | 73:60 |
9 | ZNICZ KRUSZYN | 26 | 33 | 11 | 0 | 15 | 91:99 |
10 | LKS MIERZWIN | 26 | 31 | 9 | 4 | 13 | 79:88 |
11 | GKS II GROMADKA | 26 | 22 | 7 | 1 | 18 | 71:140 |
12 | ZBYLUT ZBYLUTÓW | 26 | 11 | 3 | 2 | 21 | 41:198 |
13 | MAJDAN BOLESŁAWICE | 26 | 10 | 2 | 4 | 20 | 61:140 |
14 | LKS KRAŚNIK DOLNY | 26 | 7 | 2 | 1 | 23 | 36:206 |
W grupie IV nie było jeszcze jasne, kto wywalczy sobie awans do A-klasy i mimo, że żadnej z naszych drużyn awans nie groził, to pośrednio Zjednoczeni Nowogrodziec mogli mieć na to bardzo duży wpływ. Urywając punkty Orłowi Platerówka mogli dać awans Przyszłości Dłużyna. Ale ani Zjednoczeni nie stanęli na wysokości zadania, ani Przyszłość nie wygrała swojego meczu. Tak więc Orzeł pokonał drużynę z Nowogrodźca 2:0 i tym samym w przyszłym sezonie będzie grał ligę wyżej. Gratulujemy!
Druga z naszych drużyn, KS Milików udała się do Czerwonej Wody na mecz z tamtejszym Piastem. Po bramce Artura Smyrnova z ósmej minuty to Milików prowadził. Taki stan rzeczy utrzymywał się do 35′, wtedy to padła bramka wyrównująca i jak się potem okazało, był to ostatni gol w tym spotkaniu. Piast i KS Milików podzieliły się punktami.
Zaczęliśmy od negatywnych rozstrzygnięć meczów z udziałem drużyn z powiatu bolesławieckiego, więc teraz czas na te przyjemniejsze. Mecz w Czernej, pomiędzy miejscowym KS-em a Oldboysami z Węglińca był to mecz na szczycie, gdyby tylko obrócić tabelę. Oba zespoły przed meczem okupowały dwa ostatnie miejsca w tabeli z identycznym dorobkiem punktowym. Stawka spotkania, z psychologicznego punktu widzenia, dość duża – nikt nie chciał być ostatnią ekipą B-klasy. Remis premiował naszych, bowiem pierwszy mecz wygrali oni walkowerem. Czerna trzykrotnie wychodziła na prowadzenie, dwukrotnie dając się rywalom doganiać. Może Węgliniec dogoniłby i po raz trzeci, ale brakło czasu, gdyż zwycięska bramka dla Czernej padła w 88′ spotkania. Bramki dla gospodarzy zdobywali Sławomir Kurek, Jakub Szewc, oraz Radosław Mandziuk (ta decydująca). Było to pierwsze odniesione zwycięstwo na boisku w tym sezonie. “Lepiej późno niż wcale”, “cierpliwość popłaca” – te powiedzenia idealnie pasują do sytuacji Czernej. Chłopakom z KS-u życzymy dużo lepszego sezonu 2022/2023.
Ostatni mecz, którym się zajmiemy, to pojedynek w Gierałtowie, gdzie Granit grał ze Zrywem Bratków. Mecz ten można określić jako “festiwal strzelecki”. Kibice zobaczyli łącznie jedenaście bramek, z czego aż osiem zdobyli ich piłkarze. Zwycięstwo, zwłaszcza tak okazałe, na koniec sezonu musi cieszyć, bo zawsze to miło zakończyć sezon pozytywnie, a po drugie dzięki tej wygranej Granit wyprzedził w tabeli właśnie Zryw, dzięki czemu skończył sezon na szóstym miejscu. Bramki dla Granitu – Paweł Tur cztery, Marcin Szuter dwie, Łukasz Rendycz oraz Mateusz Kleszczyński
Orzeł Platerówka | – | Zjednoczeni Nowogrodziec | 2:0 |
Piast Czerwona Woda | – | KS Milików | 1:1 |
Smyrnov | |||
KS Czerna | – | Orliki/Oldboys Gmina Węgliniec | 3:2 |
Kurek, J.Szewc, Mandziuk | |||
Granit Gierałtów | Zryw Bratków | 8:3 | |
Tur (4), Szuter (2), Rendycz, Kleszczyński |
B-klasa grupa IV
DRUŻYNY | MECZE | PUNKTY | WYGRANE | REMIS | PORAŻKA | BRAMKI | |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | ORZEŁ PLATERÓWKA | 22 | 53 | 17 | 2 | 3 | 92:39 |
2 | WKS PRZYSZŁOŚĆ DŁUŻYNA | 22 | 50 | 16 | 2 | 4 | 69:27 |
3 | PIAST CZERWONA WODA | 22 | 44 | 14 | 2 | 6 | 93:40 |
4 | ZJEDNOCZENI NOWOGRODZIEC | 22 | 40 | 12 | 4 | 6 | 66:38 |
5 | KS MILIKÓW | 22 | 39 | 12 | 3 | 7 | 66:46 |
6 | GRANIT GIERAŁTÓW | 22 | 33 | 10 | 3 | 9 | 70:56 |
7 | ZRYW BRATKÓW | 22 | 33 | 10 | 3 | 9 | 78:78 |
8 | OLSZA II OLSZYNA | 22 | 32 | 9 | 5 | 8 | 65:53 |
9 | LZS ZARĘBA | 22 | 26 | 8 | 2 | 12 | 55:61 |
10 | BIELANY BIEDRZYCHOWICE | 22 | 12 | 3 | 3 | 16 | 43:112 |
11 | KS CZERNA | 22 | 10 | 2 | 4 | 16 | 37:76 |
12 | ORLIKI OLDBOYS WĘGLINIEC | 22 | 7 | 2 | 1 | 19 | 37:145 |
info: sport.boleslawiec.pl
More Stories
Wygrana z Iskrą na 0 z tyłu
Chrobry bez problemów, Stare Jaroszowice z pierwszym zwycięstwem na wiosnę
Twardy i Raciborowice wygrywają, ale skromnie