UltraKotlina, to bieg który wiedzie przez cztery pasma górskie: Karkonosze, Rudawy Janowickie, Góry Kaczawskie oraz Góry Izerskie. Do wyboru sześć dystansów: UK30, UK50, UK80, UK140, UK180 oraz UK Sztafeta. Trasy wymagające o znacznych przewyższeniach, ale w limitach czasowych pozwalających na cieszenie się pokonywanym dystansem. W takich biegach mniej liczy się wynik, a bardziej satysfakcja z ukończenia biegu.
Na dystansie UK30 (ok. 34 km) trasa wiodła od Piechowic odcinkiem asfaltowym po mieście do Górzyńca, następnie wkraczała w Izery. Na szlaku znajdował się słynny Zakręt Śmierci, Wysoki Kamień a następnie Kopalnia Stanisław
w Jakuszycach. Po minięciu Jakuszyc biegacze wkroczyli w Karkonosze, aby szlakiem przy wodospadzie
Kamieńczyka, zbiec do mety w centrum Szklarskiej Poręby. Przewyższenia wyniosły 1309 m a organizatorzy dali na ukończenie tego biegu limit 6 godzin. Krzysztof Palczyński (Bolesławiec) ukończył ten dystans z czasem niespełna 4 godzin, co dało mu 76 miejsce wśród 164 zawodników.
Kolejnym dystansem, na którym zobaczyliśmy naszych zawodników był UK50, odcinek 56 km z 2118 m przewyższeń i 10-godzinnym limitem czasowym. Zawodnicy wystartowali w z Jeleniej Gory (przy Galerii Sudeckiej). Trasa wiodła przez Górę Szybowcową położoną w Kaczawach, z której roztacza się piękna panorama na Karkonosze i Kotlinę Jeleniogórską, a następnie przez Dolinę Bobru, Goduszyn do Górzyńca. Tam zaczęły się Izery: Zakręt Śmierci i Wysoki Kamień, Jakuszyce, meta w Szklarskiej Porębie. Bartłomiej Krzywdziński 64 (Bolesławiec) i Jarosław Narecki 69 (Kruszyn) znaleźli się w górnej połowie stawki 181 biegaczy i zajęli odpowiednio 64 i 69 miejsce.
Agnieszka Szewczenko, która jak sama mówi: Uwielbiam biegi ultra, w nich czuje się najpewniej, zdecydowała się na dystans UK 80, czyli 80 km. I była to bardzo dobra decyzja, ponieważ biegaczka z Bolesławca zajęła wysokie 3 miejsce wśród startujących kobiet. Na dystansie, który z reguły pokonuję się samochodem, Agnieszka Szewczenko, uzyskała czas 10:42:45 sek.
Dla mnie ultra to kwintesencja wysiłku, szybsze bicie serca, zmęczenie, kilkugodzinna walka ze sobą i radość z każdego biegowego kroku. Trasa była różnorodna. Pierwsza połowa dość biegowa, prosta, można było poszaleć. Od samego początku byłam gdzieś z przodu, jako druga kobieta. Druga połowa cięższa, z większymi przewyższeniami, ale też z pięknymi widokami. Dobrze zaopatrzone punkty odżywiania, których było sporo na trasie (aż 5), pozwalały uzupełnić niedobory w organizmie. Ostanie 10 km było bardzo techniczne ciężkie, na trasie zalegało dużo błota i kamieni . Ale i tu poradziłam sobie całkiem dobrze. Generalnie całe bieg u mnie odbyły się bez kryzysów, czułam się dobrze przygotowana, sumienna praca przed zawodami przyniosła efekty – powiedziała nam Agnieszka Szewczenko.
Trzeba w tym miejscu dodać, że start do biegu odbył w godzinach nocnych (03:00) w Janowicach Wielkich (park Zielona Dolina). W ciemnościach, rozświetlanych światłem kilkudziesięciu czołówek, biegacze rozpoczęli walkę kierując się w stronę Gór Kaczawskich. Potem Kapela, Łysa Góra, Chrośnica, Góra Szybowcowa, a dalej trasa wiodła tak jak UltraKotlina 50. Przewyższenia osiągnęły 2889 m a limit czasu wynosił 15 godzin.
Ostatnimi zawodnikami na starcie tej imprezy byli biegacze na dystansie UK 140 (140 km). O trudności tego biegu może świadczyć to, że z 96 startujących zawodników 1/3 nie ukończyła tych zawodów. Krzysztof Żak (Iwiny) oraz Paweł Morański (Bolesławiec) pobiegli trasą w całości okalającą Kotlinę Jeleniogórską. Pierwszy odcinek biegł całym pasmem Karkonoszy, od Hali Szrenickej, przez Śnieżne Kotły, do Śnieżki – najwyżej położonego punktu na całej trasie. Kolejny etap wiódł przez piękne Rudawy Janowickie: Wołek, Zamek Bolczów, kończąc punktem odżywczym w Janowicach Wielkich. A była to dopiero połowa dystansu. Następnie biegacze pokonywali trasę UK80. Przewyższenia sięgnęły 5484 metry a limit czasu na ukończenie biegu wyniósł 30 godzin. Obaj panowie wystartowali o 6 rano, by do mety dotrzeć na 29 miejscu po 24:13:23 sek. (Paweł Morański) i na 45 miejscu po 25:53:41 sek. (Krzysztof Żak).
info: sport.boleslawiec.pl
źródło: ultrakotlina.pl
More Stories
Rajmund Ignaczak wygrał kat. open mężczyzn
Patryk Kubik na V Mistrzostwach Europy OCR w Val di Fiemme
Po raz 8 biegacze wystartowali w Nocnym Wrocławskim Półmaratonie