BTS Elektros Bolesławiec pokonał gospodarzy w drugim dniu turnieju barażowego

W dniu dzisiejszym przeciwnikami “eklektycznych” byli siatkarze KS Ataku Gorzów Wlkp, gospodarz turnieju. Mecz ten był o tyle ważny, gdyż ewentualna przegrana przekreśliła by szansę BTS na awans do turnieju finałowego. Na szczęście, tak się nie stało, a BTS Elektros Bolesławiec wygrał 3:0 i dopisał sobie 3 punkty do tabeli turniejowej.

Stawka tego meczu była bardzo duża i bolesławianie o tym doskonale wiedzieli. Nie mogli sobie pozwolić na potknięcie i nie zrobili tego. Na boisko wyszli skoncentrowani i zdeterminowani, by odnieść zwycięstwo w dzisiejszym meczu.

Pierwszy set potoczył się po myśli bolesławian, kontrolowali grę i nie pozwolili gospodarzom nawet pomyśleć o wygranej pierwszej partii. Wysokie prowadzenie przez ponad połowę seta przyniosło spokojną końcówkę, w której i tak BTS stracił niepotrzebnie kilka punktów. Na szczęście była bezpieczna przewaga i nie zaważyło to na losie seta, któy zakończył się 19:25.

Drugi set wyglądał nieco inaczej, niż poprzedni. Atak Gorzów prowadził wyrównany pojedynek z BTSem. W szeregi naszego teamu wkradło się rozluźnienie, co przełożyło się na nerwową końcówkę, którą ostatecznie wygraliśmy na przewagi 28:30. Był to najtrudniejszy okres dla bolesławieckiej drużyny.

Trzeci set to powrót do dobrej gry, którą “elektryczni” pokazali w pierwszej odsłonie meczu. Może przewaga nie była tak wyraźna, jak w secie pierwszym, ale mecz był pod kontrolą i zwycięstwo w secie i całym meczu nie było w żadnym momencie zagrożone. To, na co liczyli kibice i sami zawodnicy, stało się w drugiej piłce meczowej – zawodnik gospodarzy zakończył spotkanie trafiając piłką w taśmę przy własnej zagrywce. Cały mecz zakończył się wynikiem 0:3 dla BTSu Elektrosu Bolesławiec. Była to również pierwsza porażka gospodarzy w sezonie 2020/2021.

KS Atak Gorzów Wlkp. – BTS Elektros Bolesławiec 0:3 (19:25, 28:30, 23:25)

W drugim meczu dnia Jawor Mineral AZS Częstochowa bez większych problemów pokonał Licon Uni Opole 3:1 (25:10, 25:27, 25:15, 25:15)

Przed zawodnikami ostatni dzień turnieju: