W B-klasie zwycięstwa czołówki

---

Kolejne sześć meczów w B-klasie za nami, do końca rozgrywek coraz mniej kolejek, piłkarze wchodzą więc w decydującą fazę sezonu. Po tej kolejce na samym szczycie bez zmian – pierwsza czwórka solidarnie wygrała i prawdopodobnie do końca toczyć się będzie walka nie tylko o awans, ale również o miejsce na podium.

Pierwszy mecz XX kolejki rozegrany został w Czernej, gdzie przedostatni w tabeli KS gościł “Wutowiczów i spółkę”, czyli KS Kotliska. Mecz od początku układał się po myśli przyjezdnych, którzy już do przerwy prowadzili 0:2, po golach Daniela Wutowicza i Krzysztofa Bieleckiego. Druga połowa to znowu 0:2 i znów gole tego samego duetu. W Czernej więc bez niespodzianki – zwycięstwo Kotlisk spodziewane – przyjechali, zwyciężyli, pojechali.

Pogrom – tak można nazwać wydarzenia na boisku w Mierzwinie. Na mecz z tamtejszym LKS-em przyjechał imiennik z Kraśnika Dolnego. Goście stawili się na pojedynek m.in. bez Janowskiego, Świcy, Filipka, a co gorsze – bez ławki rezerwowych. To nie mogło się dobrze skończyć. Choć zdobyli oni dwie bramki (Emil Baliński i Adrian Zych), to dali sobie wbić aż dziewięć. W znakomitej formie byli tego dnia Marek Farbis i Łukasz Wiżgała – pierwszy zdobył cztery gole, drugi zanotował jedno trafienie mniej. Na listę strzelców wpisali się również Kornel Gruszecki oraz Krzysztof Jacenty. Dzięki temu zwycięstwu piłkarze z Mierzwina zbliżyli się na trzy punkty do TOP5 i z pewnością postawą w najbliższych meczach będą chcieli się tam dostać. Powodzenia!

W Zbylutowie czerwona latarnia liga musiała stawić czoła Zjednoczonym Nowogrodziec. W szeregach gości od razu w oczy rzucił się brak najlepszego strzelca w sezonie Arkadiusza Jodłowskiego. Nie przeszkodziło to jednak drużynie walczącej o podium pokonać ostatniej ekipy w tabeli. Zjednoczeni mielo to spotkanie pod kontrolą od samego jego początku, już w ósmej minucie wychodząc na prowadzenie, po golu Janusza Kapusty. Przed przerwą bramkarza gospodarzy pokonywali jeszcze Tomasz Piekarz i Mateusz Orda. W drugiej połowie Zjednoczeni mieli bardzo dużo sytuacji, ale szwankowała skuteczność, a jedynego gola w tej części meczu zdobył dla nich Piekarz. Gospodarzy stać było na honorowe trafienie, które zanotowali w samej końcówce meczu, a jego autorem okazał się Patryk Pulit.

W Nowej kolejne jednostronne widowisko – tym razem na pożarcie przyjechała drużyna z Kruszyna. Po raz kolejny formą błysnęła trójka Szurgot-Błotny-Bronowicki. Takiego skutecznego tercetu w B-klasie dawno nie było. Łącznie zdobyli oni siedem bramek, z czego najwięcej, bo trzy, ustrzelił Szurgot. Dwa razy drogę do bramki Znicza znajdowali Bronowicki i Błotny, a po razie Dawid Pędlowski oraz Mateusz Ziomek. Dla gości trafił Arkadiusz Chronowski. Nowa naprawdę wielkimi krokami zbliża się do A-klasy, na przeszkodzie może stanąć im jedynie Bad Element Otok, a bezpośredni mecz między nimi coraz bliżej.

Na razie Otok grał w Bolesławicach i również wygrał, ale spodziewaliśmy się tam znacznie wyższego wyniku. Bad Element wygrał najmniejszym nakładem sił i zadowolił się skromnym 0:1, a zwycięstwo zapewniła im bramka Łukasza Mesjasza. Było to ósme czyste konto Otoku i na dzień dzisiejszy mogą oni się pochwalić najlepszą defensywą w lidze.

Kolejkę zamykał mecz Bobrów z Dąbrowy Bolesławieckiej, którzy podejmowali KS Włodzice. W pierwszej połowie z boiska wiało nudą i kibice nie zobaczyli ani jednego gola. Wszystko, co najlepsze, miało nadejść po przerwie. I tuż po niej powody do radości mieli gospodarze, na prowadzenie wyprowadził ich Mateusz Plichta. W 70′ wynik podwyższył Dawid Marchewka i piłkarze oraz kibice mogli pomyśleć sobie, że jest już po meczu. Na ziemie sprowadził ich Dariusz Dziewięcki, który po dwóch minutach zdobył gola kontaktowego. Do końca zwycięstwo Bobrów wisiało na włosku, Włodzice rzuciły się do ataku i w doliczonym czasie nadziały się na kontre gospodarzy, którą skutecznie wykończył Bartosz Gudzowski, zapewniając zwycięstwo swojej drużynie.

KS Czerna		KS Kotliska	0:4
		K.Bielecki (2), Dan.Wutowicz (2)
LKS Mierzwin		LKS Kraśnik Dolny	9:2
Farbis (4), Ł.Wiżgała (3), Gruszecki, K.Jacenty		Baliński, Zych
Zbylut Zbylutów		Zjednoczeni Nowogrodziec	1:4
Pulit		Piekarz (2), Orda, Kapusta
LZS Nowa		Znicz Kruszyn	9:1
Szurgot (3), Bronowicki (2), Błotny (2), Ziomek, D.Pędlowski		Chronowski
Majdan Bolesławice		Bad Element Otok	0:1
		Mesjasz
Bóbr Dąbrowa Bolesławiecka		KS Włodzice	3:1
Plichta, Marchewka, B.Gudzowski		Dziewięcki

B-klasa 2022/2023 (grupa III)

	DRUŻYNY	MECZE	PKT	BRAMKI
1	LZS NOWA	26	73	144:24
2	ZJEDNOCZENI NOWOGRODZIEC	26	61	114:35
3	BAD ELEMENT OTOK	26	58	64:40
4	BÓBR DĄBROWA BOLESŁAWIECKA	26	54	68:44
5	KS KOTLISKA	26	51	124:48
6	LKS MIERZWIN	26	47	96:59
7	ZNICZ KRUSZYN	26	46	89:62
8	KS WŁODZICE	26	39	74:75
9	KS MILIKÓW	26	34	61:61
10	MAJDAN BOLESŁAWICE	26	22	46:78
11	LKS KRAŚNIK DOLNY	26	19	52:127
12	KS CZERNA	26	10	25:109
13	KS II STARE JAROSZOWICE	26	10	26:84
14	ZBYLUT ZBYLUTÓW	26	9	21:158

---

W grupie IV również dzieje się wiele. Piast Wykroty oraz Granit Gierałtów nie rezygnują z walki o najwyższe cele, jakim jest awans do A-klasy. W 17 kolejce obaj nasi reprezentanci wywalczyli 3 punkty, choć ich zwycięstwa nie były aż tak okazałe. Piast na własnym obiekcie podejmował siódmą siłę ligi – Olszę II Olszynę. Do przerwy, można by powiedzieć, pachniało sensacją, gdyż miejscowi kibice z pewnością liczyli na bardziej okazały wynik, niż 1:1. W 14 minucie prowadzenie Piastowi dał Konrad Muzal, ale tuż przed przerwą goście doprowadzili do wyrównania. Na szczęście w drugiej połowie Piast nie dał sobie już wbić gola, a zwycięstwo miejscowym zapewnił Cyprian Polak.

W Węglińcu do przerwy również pachniało niespodzianką. A to dlatego , że ostatnia drużyna ligi prowadziła z Granitem 1:0. A zapach ten utrzymywał się jeszcze w drugiej połowie aż do 70 minuty. Najpierw na 1:1 gola dla Granitu zdobył Kamil Czerniak, ale minutę później to znowu gospodarze byli na prowadzeniu. Nie trwało to długo, bo w 62 minucie ponownie był remis 2:2 za sprawą trafienia Dawida Majszczyka, ale taki wynik nadal był niespodzianką. Na szczęście Granit w swoich szeregach miał tego dnia Kevina Jopa, który w 70 minucie uspokoił kibiców i swój zespół wyprowadzając Granit na prowadzenie, a w 90 minucie meczu ustalił wynik spotkania na 2:4.

Piast Czerwona Woda	–	LZS Porajów-Kopaczów	8:0
Zryw Bratków	–	Bielany Biedrzychowice	8:2
Piast Wykroty	–	Olsza II Olszyna Lubańska	2:1
K. Muzal, C. Polak
Zryw Ubocze	–	Sudety Giebułtów	5:1
Łazek Pisarzowice	–	LZS Zaręba	4:1
Orliki/Oldboys Gmina Węgliniec	–	Granit Gierałtów	2:4
		K. Czerniak, D. Majszczyk K. Jop (2)

B-klasa (grupa IV) 2022/2023

		Mecze	Punkty	Bramki
1	Piast Czerwona Woda	22	52	99:32
2	Łazek Pisarzowice	22	51	98:41
3	Granit Gierałtów	22	46	102:38
4	Piast Wykroty	22	45	85:42
5	Zryw Bratków	22	38	80:76
6	Zjednoczeni Porajów	22	34	70:72
7	Olsza II Olszyna	22	30	58:54
8	Sudety Giebułtów	22	23	62:63
9	Zryw Ubocze	22	20	60:80
10	LZS Zaręba	22	18	40:55
11	Bielany Biedrzychowice	22	11	36:133
12	Orliki/Oldboys Węglienic	22	10	33:137

---

info: sport.boleslawiec.pl