We mgle, wietrze i po śniegu – tak było podczas Karkonoskiego Zimowego Ultramaratonu

Karkonoski Zimowy Ultramaraton to gratka dla wszystkich długodystansowców. Zimowa sceneria przyciąga w Karkonosze zawodników z całej Polski.

Nie inaczej było w ostatni weekend lutego. 390 zawodników i zawodniczek postanowiło zmierzyć się z dystansem około 48 kilometrowej trasy biegnącej z Szklarskiej Poręby, przez Halę Szrenicką, Snieżkę, Przełęcz okraj do miejsca docelowego, jakim był deptak w Karpaczu. Dnia 25 lutego 2023 roku, w dniu startu aura nie była sprzymierzeńcem biegaczy. Było mroźno, wietrznie i mglisto. Na szczęście na trasie zostały ulokowane punkty odżywcze, na których zawodnicy mogli doładować trochę energii. A tej trzeba było, ponieważ limit czasowy na pokonanie trasy został wyznaczony na 10 godzin i 30 minut.

Na starcie nie zabrakło zawodników z Bolesławca. Agnieszka Szewczenko, Katarzyna Skorupińska oraz Krzysztof Palczyński stanęli “oko w oko” z karkonoskim wyzwaniem. Skrajne warunki panujące na trasie niejednokrotnie dawały się we znaki biegaczom. Uciążliwy był zwłaszcza wiatr, który utrudniał bieg, a czasami wręcz próbował zdmuchnąć zawodnika z wyznaczonego szlaku. Nasi zawodnicy w komplecie dotarli na metę biegu. Najszybciej do Deptaka w Karpaczu dotarła Agnieszka Szewczenko. Zrobiła to w nieco ponad 7 godzin (07:06:39). Było to 14 wynik wśród kobiet i 160 w generalce. Na 290 miejscu z czasem 07:54:54 linię mety przekroczył Krzysztof Palczyński, a kilka minut później na horyzoncie zajmując 303 pozycje (36 wśród kobiet) pojawiła się Katarzyna Skorupińska (07:59:17), która ukończeniem tego ultramartonu zrobiła sobie wspaniały prezent urodzinowy. Gratulujemy!

info: sport.boleslaawiec.pl