Już za drużynami grającymi w amatorskiej lidze siatkówki – Oxpress Lidze Mężczyzn są trzy spotkania, trzy tygodnie walki przy siatce. Powoli klaruje się nam stawka w 10-zespołowej lidze.
Tradycyjnie w poniedziałek rozegrano 3 spotkania, a w środę dokończono trzecią kolejkę dogrywając pozostałe dwa mecze. Zdecydowanie to poniedziałkowe mecze przyniosły więcej emocji. Już na początku Monopol zmierzył się z CS Mocnymi. Był to zdecydowanie najrówniejszy pojedynek tej kolejki. Lepiej w spotkanie weszła drużyna Jarosława Boczara wygrywając pierwszego seta z Mocnymi 25:21. W drugim rolę się odwróciły. W trzecim, ostatnim walka była do samego końca, a Mocnych do zwycięstwa poprowadził fenomenalny tego dnia Andrzej Dąbrowski – MVP spotkania.
W drugim meczu dnia lubański Jeszcze Możemy grał z liderem ligi – Salman Teamem z Bolesławca. Ekipa z Lubania nie przestraszyła się Salmanów, ale dwa pierwsze sety nie były dobre w ich wykonaniu. Salmani radzili sobie lepiej w ataku, bloku czy zagrywce. Jednak, gdy wszyscy myśleli, że trzeci set będzie formalnością, to zawodnicy z Jeszcze Możemy postanowili spłatać figla przeciwnikom i wygrali go do 19 pozbawiając rywali kompletu punktów. Zawodnikiem meczu został Kacper Szuba (Salman Team).

W ostatnim spotkaniu dnia Mastersi BTSu Bolesławiec podejmowali gości ze Starego Łomu. Dwa pierwsze sety były prowadzone pod dyktando Ur-Palu i pokazały, że Ci zawodnicy będą się liczyć w walce o najwyższe cele. Jednak, podobnie jak to miało miejsce w meczu poprzednim, chyba zbyt szybko uwierzyli w zdobycie 3 punktów i wygranie spotkania 0:3. Bo to, co się stało w 3 odsłonie, to swego rodzaju niespodzianka ze strony Mastersów. Weszli na wyższy poziom gry i dość sensacyjnie urwali seta Staremu Łomowi i zdobyli cenny 1 punkt. A Zryw, zamiast 3 dodatkowych ligowych oczek, zdobył tylko dwa. MVP meczu – Michał Rudnicki (Ur-Pal Zryw Stary Łom).

W środę doszło do rozegrania dwóch spotkań. Faworyci – Old Starsi i KM Team Zgorzelec – nie zawiedli. Pewna wygrana Old Starsów za 3 oczka pozwoliła im zrównać się punktami z Salmanami. Drużyna pod Wezwaniem nie postawiła wymagających warunków lubańskim “gwiazdom”, a sam mecz był bardzo szybki. Przewaga gości z Lubania była nad wyraz widoczna w tym meczu. MVP spotkania – Marek Trzeciak (Old Stars).

W drugim środowym meczu KM Team Zgorzelec stanął przed szansą objęcia fotela lidera. Warunek był jeden, wygrana 0:3 z Bart-Music. I nie było to wcale tak proste zadanie, jak można zaobserwować po wyniku. Finalnie ta sztuka się udała, ale pierwszy set skończony na przewagi był prowadzony pod dyktando “muzyków”. Zgorzelczanie gonili wynik, nie wszystko w ich szeregach funkcjonowało poprawnie, ale udało im się wygrać pierwszą odsłonę. W drugiej i trzeciej byli już zdecydowanie bardziej rozgrzani i spokojnie doprowadzili mecz do stanu 0:3. MVP spotkania – Łukasz Mesjasz (KM Team Zgorzelec).

Po trzech kolejkach pozostały tylko dwie niepokonane zespoły. O wyrównanym poziomie drużyn świadczy to, że już każdy zespół stracił przynajmniej jednego seta. Samodzielnym liderem został KM Team Zgorzelec, ale na plecach czują oddech Old Starsów i Salman Teamu. Statystyki, terminarze i inne ważne rzeczy znajdziecie również na stronie www.matusport.pl.

A już dzisiaj zapraszamy państwa przed monitory na mecze IV kolejki Oxpress Ligi Mężczyzn. Tym razem będziemy mieli prawdziwy hit ligi: O godz. 19.30 w poniedziałek dojdzie do spotkania lidera z wiceliderem ligi. Pozostałe mecze również zapowiadają się ekscytująco.

info: sport.boleslawiec.pl
A gdzie komentarz o zawodnikach kontuzjowanych ?? ?
Pozdrawiam Daniel Grabka
W ekipie Jeszcze Możemy wyleciało Dwóch zawodników?
Pozdrawiam Daniel Grabka
Kontuzje