Jolanta Anasiewicz, bolesławiecka sportsmenka, wystąpiła w trzecim odcinku IV serii telewizyjnego show Polsatu – Ninja Warrior. Bolesławianka była jedną z najstarszych kobiet, które próbowały pokonać tor sprawnościowy. Czy był to występ udany? Czy bolesławianka liczyła na coś więcej?
Jolnata Anasiewicz tak nam powiedziała o swoim występie – Od początku traktowałam to jako nową przygodę i dobrą zabawę. Ukończenie toru nie było priorytetem dla mnie, ale po cichu liczyłam, że uda mi się go przejść. A to, że wpadłam do wody na “wiszących drzwiach”, wcale nie było czymś, za co mogła bym się wstydzić. Moja przygoda z Ninja Warrior zakończyła się na torze eliminacyjnym. Cel osiągnięty – chciałam pokazać, że wiek to tylko liczby. Nieważne ile się ma lat, nieważne jak jesteśmy postrzegani przez społeczeństwo, trzeba podążać za marzeniami i pokonywać własne bariery. A po pokonaniu kolejnej przeszkody stawiać sobie nowy cel. Mam nadzieję, że mój udział w Ninja Warrior będzie inspiracją dla innych kobiet i mężczyzn, by nie poddawali się, lecz walczyli dalej. Przede mną kolejne wyzwania i kolejne podążanie za marzeniami.

info: sport.boleslawiec.pl
More Stories
Bolesławieccy siłacze z medalami Mistrzostw Polski WPA!
Triplet Leśny – 3 miejsce Klaudii Petters
Druga edycja Duathlonu Radwanice z udziałem zawodników z powiatu bolesławieckiego