Na Stadionie Miejskim w Bolesławcu w 24 kolejce BKS podejmował Hutnik Pieńsk. Jeszcze nie wszyscy kibice zdążyli zając swoje miejsca na trybunach, gdy po pierwszej akcji gości Jakub Walczak musiał wyciągać piłkę z siatki. Formacja defensywna została zaskoczona przez przeciwników i potężnym huknięciem z ponad 20 metrów Dariusz Kowal pokonał naszego bramkarza. Zaczęło się źle dla piłkarzy Sebastiana Tulutkiego. Z minuty na minutę BKS zdobywał przewagę w środku pola i prowadził grę. Wprawdzie goście mieli jeszcze jedną sytuację po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, ale na szczęście niepilnowany zawodnik nie trafił w dogodnej sytuacji piłki i skończyło się na strachu. Wyrównanie dał bolesławianom w 32 minucie Adrian Puzio, który z rzutu wolnego, płaskim strzałem po długim rogu przy słupku pokonał golakeepera gości. Worek z bramki się rozwiązał. Zmotywowani piłkarze BKSu co róż zaczęli stwarzać sytuację w obrębie pola karnego Hutnika i po jednej z takich akcji Filip Zagórski mocnym strzałem z bardzo ostrego lewego kąta wpakował futbolówkę do bramki. Chwilę później ten sam zawodnik, tym razem z wykonał centrostrzał z prawej strony, po którym bramkarz nie złapał piłki. Ta odbiła się od jego rąk przy próbie złapania wróciła w pole, gdzie był dobrze ustawiony nasz zawodnik. Adrian Kulesza uderzył piłkę głową i do przerwy BKS pewnie prowadził 3:1. Po przerwie obraz gry się nie zmienił diametralnie, ale tempo troszkę spadło. Dalej BKS był stroną przeważającą i udokumentował to czwartą bramką. Nie będziemy wymyślać, jak ta bramka została zdobyta, bo po prostu nie widzieliśmy. Autorem był Adrian Biały. Mogło się wydawać, że rozbity Hutnik już nie zagrozi naszemu zespołowi. Nic bardziej mylnego, podczas gdy na chwilę obróciliśmy głowy w strony trybun, Jakub Walczak został pokonany po raz drugi tego dnia. Sądząc po reakcji kibiców, było to trafienie obciążające konto bramkarza. A my po raz drugi byliśmy zaskoczeni. Sebastian Tylutki dokonał w międzyczasie kilku zmian w zespole, co ożywiło grę. Po jednej z akcji Adrian Kulesza wyszedł sam na sam z bramkarzem i został przez niego sfaulowany w polu karnym, za co otrzymał żółty kartonik. Rzut karny na bramkę zamienił Adrian Puzio i mecz skończył się wynikiem 5:2.
Twardy Świętoszów na własnym boisku rozegrał mecz z sąsiadem z ligowej tabeli – Czarnymi Lwówek Śląski. Już w 16 minucie Damian Wliłko dał “wojskowym” prowadzenie. Przed przerwą do wyrównał Bartosz Sikora i po 45 minutach było 1:1. Wynik taki utrzymywał się przez większą cześć drugiej połowy, ale potem nastąpił Łukasz Rudyk Show. W przeciągu 6 minut dwukrotnie umieścił piłkę w bramce przeciwników i Twardy zainkasował 3 punkty.
Przed drużyną Piasta Wykroty stało nie lada wyzwanie – pojechali na boisko lidera, by tam powalczyć o ligowe punkty. Wszelkie nadzieję prysły między 28 a 37 minutą meczu. Wówczas zawodnicy Piasta musieli na chwilę się zdrzemnąć, ponieważ w przeciągu 10 minut stracili aż 4 bramki. Wynik w 73 minucie ustalił Marcin Hyndle. Po dwóch zwycięstwa Piast posmakował goryczy porażki.
W ostatnim meczu GKS Warta Bolesławiecka rozegrał wyjazdowy mecz z ostatnim zespołem ligi – Lechią Piechowiece. Patrząc na problemy jednych i drugich mogliśmy się spodziewać, no właśnie czego? Oba zespoły żegnają się z klasą okręgową i był to dla nich kolejny właściwie o honor. Lepiej wyszli z tego pojedynku gospodarze spotkania, którzy w pierwszych 45 minutach prowadzili 4:0 (wykorzystali dwa rzuty karne). w drugiej odsłonie meczu GKS Warta Bolesławiecka prowadzi grę, spotkanie toczy się na połowie przeciwnika. Efektem tego są dwie bramki autorstwa Filipa Ziobrowskiego i Aleksandra Pyrka, ale było to za mało, by zdobyć 3 punkty.
BKS Bobrzanie Bolesławiec | – | Hutnik Pieńsk | 5:2 (3:1) |
Zagórski, Puzio (2), Biały, Kulesza | Kowal, Kiełbowicz | ||
Twardy Świętoszów | – | Czarni Lwówek Śląski | 3:1 (1:1) |
Wliłko 16′, Rudyk 78′, 84′ | Sikora 38′ | ||
Pogoń Świerzawa | – | Piast Wykroty | 5:0 (4:0) |
Cichoń 28′, 31′, Madejczyk 34′, 37′, Hyndle 73′ | |||
Lechia Piechowice | GKS Warta Bolesławiecka | 4:2 (4:0) | |
Rzepecki 16′, 43′, Pietrzykowski 17′, 29′ | Ziobrowski 72′, Pyrka 75′ | ||
LP. | mecze | punkty | bramki | ||
1. | Pogoń Świerzawa | 24 | 57 | 72-24 | |
2. | Łużyce Lubań | 24 | 50 | 71-27 | |
3. | BKS Bolesławiec | 24 | 50 | 77-26 | |
4. | Iskra Łagów | 24 | 48 | 80-49 | |
5. | Olimpia Kowary | 24 | 40 | 49-39 | |
6. | Nysa Zgorzelec | 24 | 38 | 52-38 | |
7. | Hutnik Pieńsk | 24 | 38 | 75-51 | |
8. | Twardy Świętoszów | 24 | 36 | 51-42 | |
9. | Czarni Lwówek Śląski | 24 | 36 | 53-50 | |
10. | Victoria Ruszów | 23 | 33 | 60-54 | |
11. | Piast Wykroty | 24 | 31 | 83-53 | |
12. | Włókniarz Mirsk | 24 | 29 | 41-64 | |
13. | Olimpia Kamienna Góra | 24 | 25 | 48-67 | |
14. | Julia Szklarska Poręba | 23 | 17 | 30-62 | |
15. | GKS Warta Bolesławiecka | 24 | 13 | 28-135 | |
16. | Lechia Piechowice | 24 | 6 | 15-104 |
info: sport.boleslawiec.pl
More Stories
Kolejny zespół wycofuje się z rozgrywek A-klasy
Wyniki gier sparingowych z minionego weekendu
Wyniki I rundy Okręgowego Pucharu Polski