Siedem kolejek do końca ligi, walka o awans łeb w łeb. Kibice zadają sobie pytanie, kto w przyszłym sezonie rywalizował będzie w “okręgówce” – Górnik czy Chrobry? Czy któraś z tych drużyn po tej kolejce odskoczy? Dowiemy się już w sobotę, bowiem obie liderujące drużyny wybiegną na murawy właśnie w ten dzień. Na razie minimalnie bliżej celu ekipa z Nowogrodźca (lepszy bilans bramkowy), ale w siedmiu najbliższych kolejkach dużo się może zdarzyć. Zajmijmy się jednak najbliższą serią spotkań.
Wszystko zacznie się 22 maja o godzinie 16:00. W Starych Jaroszowicach gospodarze podejmą drużynę z Ocic. Goście, po piorunującym początku wiosny, w dwóch ostatnich meczach nieco wyhamowali, lecz ich rywalami były ekipy Chrobrego i Górnika, więc nie widzimy powodów do paniki. Przed nimi jednak kolejny ciężki test i ten mecz pokaże tak naprawdę, w którym miejscu są na ten moment piłkarze z Ocic. Stare Jaroszowice również dobrze weszły w rundę, wygrali wysoko z liderem, wygrali na, wbrew pozorom, ciężkim terenie w Tomaszowie Bolesławieckim, ale potrafili przegrać u siebie z Brzeźnikiem, czy niespodziewanie przed tygodniem w Iwinach. Dużo będzie zależało od tego, jaką kadrą na ten dzień, będzie dysponował trener Maciej Sawicki. Dla nas lekkim faworytem jest drużyna gospodarzy, lecz jesteśmy pewni że LZS Ocice mocno postawią się Starym Jaroszowicom.
O godzinie 17:00 rozpoczną się dwa mecze, przy których neutralni kibice z okolic i pasjonaci dobrego futbolu będą mieli dylemat, na które spotkanie się wybrać. Do Nowogrodźca, gdzie liderujący Chrobry podejmie Orła Gościszów, czy do Węglińca, gdzie wicelider zagra z Łaziskami. Bardziej zacięte spotkanie zapowiada nam się chyba w Nowogrodźcu. Orzeł Gościszów w którym w ostatnich tygodniach bryluje Robert Zarzycki (swoją drogą chłopak, który większą część przygody z piłką spędził właśnie w Chrobrym) będzie chciał wyrwać z trudnego terenu choćby punkt. Chrobry na 10 domowych spotkań 9 razy wygrywał, więc Orły z Gościszowa nie będą miały łatwego zadania.
O ile w Nowogrodźcu widzimy minimalny cień szansy na wyrównany mecz i ewentualną niespodziankę, o tyle w Węglińcu zwycięzca może być tylko jeden. Rozpędzony Górnik podejmie Łaziska, które przed tygodniem straciły dwucyfrową liczbę bramek w domowym meczu. Nie chcemy przypisywać trzech punktów przed meczem, ale jeśli chłopaki z Węglińca nie zlekceważą rywala, to możemy się tylko zastanawiać, nie czy, a ile wygrają Górnicy. Łaziska nie wygrały jeszcze meczu z nikim z czołowej szóstki, więc nie widzimy powodu, dla którego nagle miałoby się to zmienić.
Kolejne mecze odbędą się już w niedzielę. Jako pierwsi na murawę wybiegną w Zebrzydowej i w Brzeźniku. Do Sparty przyjedzie drużyna Rybaka Parowa, która w poprzedniej kolejce na własnym boisku poległa w starciu z Żarkami. Zebrzydowa wspomnienia z minionego weekendu ma lepsze, bo w Gościszowie zainkasowali trzy punkty. Drużyny te w tabeli dzieli 7 punktów i jeśli Sparta myśli o dogonieniu swojego najbliższego rywala, powinna to spotkanie wygrać. Na zwycięstwie Sparty może również zależeć piłkarzom z Brzeźnika, ponieważ tracą do będącego na trzeciej pozycji Rybaka tylko 2 punkty.
A LZS Brzeźnik w tej kolejce podejmie drużynę z Mierzwina. Tu, podobnie jak w Węglińcu, rezultat może być tylko jeden. Mierzwin ma serię ośmiu porażek z rzędu, licząc razem z meczami jesiennymi. Na dodatek jeden z najlepszych zawodników tej drużyny Łukasz Wiżgała, z powodu kontuzji, od kilku meczów nie gra. Ekipy, grające z Mierzwinem, podkreślają, że ich piłkarze zamiast skupić się na grze, zajmują się kłótniami między sobą, wzajemnymi wyzwiskami. Taka postawa nie może przynieść nic dobrego. Na przeciwnym biegunie jest LZS Brzeźnik. W drużynie panuje świetna atmosfera, trener Padewski fajnie poukładał drużynę i mają cel, którym jest zakończenie rozgrywek na podium. Jeśli chcą go zrealizować, nie mogą gubić punktów w takich meczach jak ten.
W Tomaszowie Bolesławieckim miejscowy GKS zmierzy się z GKS-em Iwiny. Goście przyjadą na spotkanie podbudowani ubiegłotygodniowym, wysokim zwycięstwem z Jaroszowicami. Podejrzewamy, że w Tomaszowie trudno będzie im odnieść równie okazałe zwycięstwo, gospodarze u siebie grają dobrze, choć wyniki nie zawsze to pokazują. Zapowiada się wyrównany mecz i jesteśmy bardzo ciekawi końcowego rezultatu.
Ostatnie dwa spotkania odbędą się w Żarkach Średnich i Bolesławicach. Do WKS-u pojedzie GKS Gromadka, Majdan podejmie natomiast Niwnice. W Żarkach powinniśmy zobaczyć wyrównany mecz, obie drużyny dzieli tylko jeden punkt i obie drużyny potrafią dać dobre widowisko. W Majdanie natomiast ostatnia szansa na przebudzenie. Do bezpiecznej strefy brakuje im 5 punktów. Jeśli nie będą zdobywać ich w meczach domowych, to ciężko będzie dogonić Łaziska czy Tomaszów. Łatwo na pewno nie będzie, drużyna z Niwnic zajmuje pozycję w górnej części tabeli, jest drużyną dobrze poukładaną taktycznie i trener Majdanu będzie musiał wymyślić coś specjalnego, jeśli nie chcą po raz kolejny z boiska schodzić jako pokonani.
KS Stare Jaroszowice | – | LKS Ocice | Sobota, godz.16:00 |
Chrobry Nowogrodziec | – | Orzeł Gościszów | Sobota, godz.17:00 |
Górnik Węgliniec | – | LZS Łaziska | Sobota, godz.17:00 |
LZS Brzeźnik | – | LKS Mierzwin | Niedziela, godz.11:00 |
Sparta Zebrzydowa | – | Rybak Parowa | Niedziela, godz.11:00 |
GKS Tomaszów Bolesławiecki | – | GKS Iwiny | Niedziela, godz.14:00 |
WKS Żarki Średnie | – | GKS Gromadka | Niedziela, godz.15:00 |
Majdan Bolesławice | – | LZS Niwnice | Niedziela, godz.15:00 |
More Stories
BKS II wygrywa w hicie kolejki
Stare jedną nogą w okręgówce!
Wyjazdowe zwycięstwa w klasie okręgowej