Brzeźnik wskoczył na podium!

W sobotę i niedzielę odbyły się po cztery mecze w ramach XXII kolejki Alniko A-klasy. Sobotnie spotkania przyniosły nam nową drużynę na podium. Kosztem Rybaka Parowej znalazł się tam LZS Brzeźnik. Na odwrotnym biegunie fatalna sytuacja LKS-u Mierzwin, który już jedną nogą jest w B-klasie. Zaczynamy podsumowanie XXII kolejki!

Zaczęło się w Iwinach, tamtejszy GKS podejmował ekipę z Brzeźnika. W spotkanie lepiej weszli gospodarze, którzy szybko objęli prowadzenie, natomiast nie cieszyli się z niego długo. Chwilę później padła bramka wyrównująca, przed przerwą Brzeźnik dorzucił jeszcze dwie. W drugiej odsłonie strzelanie zaczął LZS. Było 4:1, i gdy wydawało się, że jest już po meczu, do roboty wzięła się drużyna z Iwin. Szybkie dwie bramki i wynik był już na styku. Brzeźnikowi w końcówce udało strzelić się bramkę numer pięć, ustalając tym samym wynik spotkania. Zwycięstwo to pozwoliło chłopakom z Brzeźnika wyprzedzić w tabeli drużynę Rybaka Parowej.

Sztuka ta im się udała, ponieważ Rybak w tej kolejce nie zapunktował. Zadanie miał ciężkie, bo na własnym terenie gościli Chrobrego Nowogrodziec. Mecz był ciekawy, ale jednostronny. Tego dnia strzelał tylko Chrobry, a bohaterem spotkania okazał się Jakub Piekarz, autor trzech bramek. Drużyna z Nowogrodźca zachowała pozycję lidera, ale cały czas jest to prowadzenie różnicą goli.

Liderowi nie odpuszcza Górnik Węgliniec. Drużyna, która w tej kolejce pojechała do Gościszowa, również wygrała swoje spotkanie, choć z troszkę większymi problemami. Do 80 minuty Orzeł dzielnie się stawiał i na tablicy wyników było 1:1. Wtedy do roboty wzięli się Górnicy. W 10 minut zdołali wpakować piłkę do bramki gospodarzy aż trzykrotnie i zapewnili sobie, wbrew pozorom, łatwe zwycięstwo.

Ostatni sobotni mecz to spotkanie GKS-u Gromadki ze Spartą Zebrzydowa. Przed meczem ciężko było wytypować nam faworyta. Obie drużyny grają nieprzewidywalnie, przed tą kolejką sąsiadowały ze sobą w tabeli. Tego dnia w słabszej dyspozycji byli piłkarze GKS-u i 3 punkty z trudnego terenu wywiozła Sparta. Końcowy wynik 0:3

W niedzielę granie rozpoczęło się w… no właśnie. Gospodarzem tego spotkania mieli być piłkarze z Mierzwina, jednak dzień przed meczem, okazało się, że kawałek boiska, na którym występują należy do prywatnej osoby i człowiek ten zabronił rozgrywać na nim jakiekolwiek zawody. Spotkanie więc przeniosło się do Bolesławic, gdzie piłkarze Majdanu, mimo że grali na własnym boisku, to byli goścmi. Był to bardzo ważny mecz dla układu tabeli. Obie drużyny do tej pory na wiosnę przegrały każdy mecz. Chcąc liczyć się jeszcze w walce o utrzymanie, obie ekipy po prostu musiały wygrać ten mecz. Z presją lepiej poradził sobie Majdan, który strzelił aż siedem goli, zachowując przy tym czyste konto. Znamy już więc chyba jednego spadkowicza, choć oczywiście mają jeszcze matematyczne szanse, ale na matematyce się kończy.

Spotkanie w Łaziskach było również bardzo ważne dla LZS-u. Łaziska, przy zwycięstwie Majdanu, znalazły się już tylko dwa punkty nad strefą spadkową. Chcąc przez najbliższy tydzień mieć spokój w głowach, powinni byli w niedziele zapunktować. Zadanie z gatunku tych niełatwych, rywal KS Stare Jaroszowice na wiosnę prezentuje się bardzo solidnie i aspiruje o miejsce w TOP3. Potwierdzili to dzisiaj na boisku, byli drużyną zdecydowanie lepszą i wygrali 4:0.

LKS Ocice wróciły dzisiaj do dobrej formy z początku rundy. Podejmowały na własnym boisku GKS Tomaszów Bolesławiecki i koniec końców schodzili z niego jako zwycięzcy. Goście nie zaprezentowali się dzisiaj dobrze, przez większą część spotkania byli drużyną zdecydowanie słabszą i zasłużenie przegrali 3:0.

W spotkaniu LKS Niwnice z Żarkami Średnimi padł wynik 1:4 (Brak jakiegokolwiek opisu z racji tego, że drużyny są spoza powiatu bolesławieckiego, a ideą Sportowego Bolesławca jest analiza wyników drużyn z powiatu).

info: sport.boleslawiec.pl